No i nareszcie na przełomie marca i kwietnia stanęły ściany parteru Wreszcie domek zaczyna wyglądać jak domek Jeszcze tylko garaż i nabierze on kształtu Praca idzie powoli bo robimy tylko w weekendy ale się nie martwię bo mamy czas.... A oto zdjęcia:
Wiosna za pasem więc powoli trzeba wracać na budowę i rozpocząć kolejny sezon My 9 marca zaczęliśmy działać. Najpierw porządki, ściągnięcie folii ze stropu, potem mąż zaczął kopac kanał w garażu. W ten weekend myślę że zaczniemy układać pierwsze warstwy ścian parteru, pogoda ma być ładna więc motywuje
Witam po kolejnej dłuższej przerwie na naszej budowie postępy, piwnica prawie gotowa przed zimą. Kilka rzeczy zostawiliśmy na potem bo fundusze się skończyły i trzeba troszkę nazbierać ale myślę, że nawet w zimie można na budowie coś porobićprzynajmniej tak twierdzi mój mąż Pokażę kilka fotek zbrojenia: A to już zalany strop: ...
Po wczorajszej nocnej burzy i intensywnych opadach (50 l)na metr kwadratowy (tyle spadło w naszym regionie) zalało nam naszą świeżo wybudowaną piwnicęwody po kolana, trzeba było pożyczyć pompę żeby wypompować wodę żeby dalej można było szalować na strop... no i dzień stracony....
Teraz piwnica wygląda tak: z okienkami do kotłowni oraz wejście do piwnicy z tyłu domu: