dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

dolores

  1. Dziennik Dolores

    Przyszła wiosna a my nie mamy trawy. Usunęliśmy wszystkie chwasty z dziką trawą i wkrótce siejemy nową :) . Moje marzenie o zielonej trawce, jeden z powodów dla którego zdecydowałam się na budowę, musi jeszcze poczekać. Dlatego weekend aż do wieczora spędzamy w domu bo na tarasie jest tak gorąco, ze nie da się wytrzymać. Chyba dopiero za rok dorobimy się jakiegoś cienia (pergola i pnącza). Na szczęście las mamy niedaleko i gdyby nie potworne zmęczenie fizyczne po spacerze ...
  2. Dziennik Dolores

    Tuż przed świętami wprowadziliśmy się do własnego domu :grin: .

    Wieczór wigilijny spędziliśmy przy ogromnej choince i z całą rodziną. Do tego czasu nauczyliśmy się gotować na płycie elektrycznej, opanowaliśmy regulację grzejników elektrycznych, nauczyliśmy się palić w kominku.
    Za nami również próba akustyczna. Zabawa sylwestrowa przy zamkniętych oknach w ogóle nie była słyszalna z zewnątrz. Przynajmniej zimą można zaszaleć co w bloku zawsze ...
  3. Dziennik Dolores

    Nadszedł oczekiwany moment przeprowadzki :grin: .
    Czekaliśmy do ostatniej chwili aż będzie zamontowany front ogrodzenia. Co prawda nie jest pomalowane bo marźnie farba ale budowę uznajemy za zakończoną. Poza tym nie ma domofonu, kuchnia elektryczna nie podłączona, a czajnik właśnie się popsuł. Ale co tam. Mamy swój dom i kawałek świata, to znaczy tysiąc metrów działki. Mamy też obawy. Całe życie mieszkaliśmy w Warszawie gdzie pod ręką mamy tramwaj, kiosk, sklep, ...
  4. Dziennik Dolores

    Nasza rodzina.
    Rodzinni sceptycy, którzy nie wierzyli w powodzenie przedsięwzięcia, przyznali wreszcie że budowa się udała. Na słowa zrozumienia musieliśmy czekać aż do etapu wykończenia wnętrz. Przechodnie od dawna pytają czy nie zamierzamy sprzedać tak ładnego domku. To naprawdę miłe kiedy przejeżdżające samochody zwalniają przed domem i słyszymy słowa pochwały. To nas utwierdza w przekonaniu, że było warto :grin: .
    'Nasze' zwierzęta.
    Na placu ...
  5. Dziennik Dolores

    Spraw instalacyjnych ciąg dalszy.
    Problem ustawienia sedesów udało się rozwiązać pomyślnie. Wszystko wygląda elegancko i proporcjonalnie. Nie obyło się jednak bez kolejnych kłopotów. Po zainstalowaniu termy, ciepła woda popłynęła zamiast do kranu gdzieś pomiędzy ściany. Natychmiastowa akcja ratownicza zapobiegła większym nieszczęściom.
    I sprawa najważniejsza. Wymieniliśmy szambo. Można powiedzieć, że dom jest prawie gotowy do zamieszkania.
Strona 1 z 4