Kafle są już na swoim miejscu, a moja ekipa zaczęła w końcu biały montaż. Przy tym zacząłem wątpić w ich profesjonalizm, wczoraj dwóch chłopów przez cały dzień męczyło się z montażem kabiny prysznicowej (całkiem zwykłej kabiny, bez wodotrysków i mikrofali . Do końca tygodnia mają się uwinąć ze wszystkim, brodzikiem, wanną, umywalką z szafką itd. Z efektów jestem całkiem zadowolony, chociaż ceny z tego tekstu będą istotnie przekroczone No ale w przyszłym tygodniu odezwę się z finalną ...
Trochę dawno nie pisałem, ale przez ten czas łazienka idzie pełną parą. Zgodnie z ostatnim wpisem udało się nam kupić prysznic razem z kabiną, warto było trochę poszukać. Apropo łazienki mamy już pełną hydraulikę i praktycznie położone są kafle. Wprawdzie idzie nieco wolniej niż się spodziewałem, ale do weekendu majowego kafle będą na swoim miejscu, w dodatku ze szczelinami wypełnionymi piękną fugą