Ucieczka z miasta na wieś - to mój plan. Na prawdziwą wieś z drewnianym domem, kurami w kurniku, ziemniakiem w ogrodzie i samodzielnie pieczonym chlebem. Krok po kroku, powoli do celu, ale tylko na Magicznym Podlasiu
Decyzja o wyborze miejsca była dla nas ważna, bo konsekwencje wyboru pozostaną nam do końca życia. Po długiej wędrówce od chaty do chaty, na przełomie kilku lat, nabyliśmy doświadczenia i wiedzieliśmy na co chcemy zwrócić uwagę. - Grubość bala. Zaobserwowałam, że dom im starszy, tym bal grubszy. Nie jest to pewnie zasadą, ale biorąc pod uwagę II wojnę światową, a zaraz po niej czasy "Komuny" - obie sytuacje historyczne miały wpływ na stan majątkowy ...
Znalazłam program, bardzo prosty w obsłudze, który pozwolił mi postawić ściany i meble. Zmierzyłam wszystkie meble, które zabieram ze sobą i które planuje kupić. Narysowałam pomieszczenia zgodnie z wymiarami i nareszcie nie tylko oczami wyobraźni, mogę zobaczyć, jak będzie wyglądało wnętrze. Niestety kolory różnią się zasadniczo od tego, na co patrzę z tym co widzę. Jednak podgląd jest. Oczywiście ...
Witam Wszystkich serdecznie. Założyłam ten dziennik po to, aby zapisać historię mojej budowy i jednocześnie zbierać cenne uwagi. Zaczęło się od wakacji na Podlasiu. I to była miłość od pierwszego spojrzenia. Zaczęliśmy szukać siedliska. Zajęło nam to kilka lat. Za każdym razem, gdy wyjeżdżaliśmy na Podlasie - coraz bardziej utwierdzaliśmy się w przekonaniu, że to jest nasze miejsce na ziemi. Mieszkam w Stolicy od urodzenia, mój mąż od ponad ...