dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Komentarze

  1. Avatar szyszszunia
    zapraszam do mojego dziennika Gniadko szyszuni bo tutaj nie mogę wklejać zdjęć a tam mam już fotorelację z postępów
  2. Avatar mari180790
    Witaj przychodzę z rewizytą
    Widzę że i ty masz problem z wgrywaniem zdjęć tak jak i ja miałam na początku. Ja wgrywam przez stronę "f mix"
    Domek na pewno będzie śliczny i funkcjonalny
  3. Avatar ditomasso
    No rzeczywiście czas na zdjęcia, bo zachęciłaś bardzo tym opisem
    Jak Wasz projekt się nazywa?
    Może jakieś rzuty pokażesz?
  4. Avatar szyszszunia
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...1da8fb7ce.html
    tak wyglądał dach stodoły która została rozburzona a po pociągnięciu traktorem dach jaby się tylko zsunął i osiadł na "mieliźnie"Na razie tylko link do zdjęcia. Metodą prób i błędów w końcu się uda.
  5. Avatar szyszszunia
    Witajcie niestety jeszcze dalej nie mam zdjęć a to dlatego że muszę je pozmniejszać i może w końcu uda mi się coś wstawić. Tyle bym chciała wam pokazać a tu d..... Może troszkę opiszę jak nam idzie. Muruje nam tylko jeden murarz i pomocnik tak że tempo nie jest zastraszajace ale postępy są widoczne. Dzisiaj już będzie widać otwory okienne to już jest fajnie. Budujemy pustakiem ceramicznym z Leier. Sciana ma grubość 25 i do tego steropian 15.
    A co w domku: 3 sypialnie + salon, kuchnia, łazienka, wc, kotłownia, pralnia i garderobo - spiżarka.
  6. Avatar aniqa1982
    Witam się Jaki domek budujecie? już mi się podoba pozdrawiam
  7. Avatar ditomasso
    Powodzenia w przedsięwzięciu! Czekam na zdjęcia.
    BTW:
    Fotki wkleja się za pomocą spinacza na górze okienka treści. Wybierasz Dodaj pliki w prawym górnym rogu, ładujesz z kompa, następnie po załadowaniu klikasz dodaj. Zdjęcie wskoczy poniżej, klikasz "Insert inline" i Done.
    Posty też możesz uzupełniać, jak za szybko opublikowałaś. Przy tytule pojawia się ołówek.
  8. Avatar szyszszunia
    Po przeglądnięciu mnóstwa projektów wybór padł na Jesienną zadumę II jednak nie kupowaliśmy projektu a był rysowany przez naszą projektantkę bo wprowadziliśmy troszkę zmian. A mianowicie poprzez wysunięcie sypialni do przodu zyskaliśmy tak jakby podwójny dach na czym mi bardzo zależało i tym samym wejscie od boku. Decyzja ta była podyktowana "warunkami klimatycznymi".
    Tak wogóle nasz domek powstaje w miejscu w którym była stodoła i tym samym musieliśmy wszystkie prace rozpocząć od rozbiórki starego budynku. Jak się domyślacie ta część była bardzo pracochłonna a rozburzyć go mogliśmy dopiero po uzyskaniu pozwolenia na budowę co w sumie trwało dość długo bo 7 miesięcy. Chciałabym powklejać fotki ale na razie nie opanowałam tej umiejętności.