Wanti, a jesteś z okolicy? Możesz polecić ekipę do murarki?
Bez stropu i fundamentów, same ściany (działówki i nośne) Też mi się wydawało, że to przesada. Bo jak tyle się zarabia w budowlance to ja chrzanię swoją ciepłą posadkę i lecę na budowę w miesiąc 19 koła kręcić No nawet jakbym miała się z jeszcze jednym robotnikiem (czyt. mężem) podzielić Pozdrawiam i dziękuję
Jeżeli nie obejmuje stropu to bardzo duzo , u mnie ze stropem 160m 15 000
Czy ta cena obejmuje fundamenty? A gdzie jest strop?
Fakt bez wody w pierwszej fazie nie ma jak budować. Najczęściej da rade zrobić studnię lub też od sąsiada podciągnąć. Czasem wykonawca wozi sobie zbiornik 1m3 i też buduje.
Prądu do stanu otwartego dużo nie trzeba, najlepiej zapożyczyć od sąsiada, jak nie ma jak to agregat. Nie ma takiej rury na świecie której nie można odetkać! Ważniejsza wbrew pozorom jest woda ;]
My korzystaliśmy z prądu od sąsiada, różnicę na jego liczniku rozliczaliśmy między sobą co miesiąc.
Energetyka ma na podłączenie 10 miesięcy plus 3 miesiące na podpisanie umowy. U mnie prąd pojawił się na etapie więźby dachowej. Wcześniej budowlańcy używali swojego agregatu o mocy 5kW. Sąsiadowi głowy nie zawracałem bo nie wpłynęło to na cenę u wykonawcy. Nawet może taniej mnie to wyszło bo na taryfie budowlanej płaci się dużo więcej za sam abonament plus wysoki koszt prądu. I kilka miesięcy nie miałem kosztów.
No to chyba sąsiadami nie będziemy Życzę powodzenia w budowie. Niesnasek będzie pewnie jeszcze co niemiara...
My w Pigży. Z expobudu
Hej, macie może ten domek z expobudu? Gdzie się pobudowaliście, może będziemy sąsiadami?
Hej ditomasso budować będziemy się w Szembekowie koło Brzozówki. Na razie jesteśmy na etapie podziwiania zakupionej działki i kłótni o firmę wykonującą płytę pozdr
Życzę powodzenia! Rzeczywiście nasze starostwo jest łaskawe. My też 2 tygodnie czekaliśmy tylko Bardzo fajny projekt. Uwielbiam domy "stodólne", więc po cichu zazdraszczam... Sami niestety takiego nie pobudowaliśmy, bo zdecydowaliśmy się na szybką budowę domu z prefabrykatu. Póki co jesteśmy bardzo zadowoleni. Jest bardzo ciepły, szczelność jest na poziomie 2,3 na godzinę a zapotrzebowanie energetyczne niecałe 65 kWh/m2. Mamy pompę ciepłą powietrze-woda, podłogówkę i kominek Na solary się nie zdecydowaliśmy ze względu na małą powierzchnię domu - 110m.
Hej! Witaj, my również jesteśmy z Torunia Świetne te Twoje inspiracje. Gdzie się będziecie budować? Na jakim jesteście etapie? My się właśnie wprowadziliśmy. Zapraszam do lektury naszego dzinnika
Dzięki za komentarz. U nas, z racji tego, że stodoła będzie wyglądała jak stodoła, czyli dach nie będzie wychodził poza obrys domu, nie będziemy mieli problemu z podbitką Gdyby jednak miał być jakiś okap, też nie chciałabym białego
Bardzo ładne te inspiracje. Ja też bardzo chciałam kolorystykę ze zdjęcia nr 1, ale jak to bywa w życiu, przemyśleliśmy za i przeciw, rozsądek był wyżej. Chodzi mi bardziej o podbitkę w kolorze białym, bałam się, że ona zżółknie. A jeśli chodzi o ostatnią kwestię, my radomianie mamy na pieńku z Kielcami. Delikatnie mówiąc nie przepadamy za sobą
Hej. Dzięki za komentarze Rady dot. kosiarki z napędem- bezcenne. Małż dzisiaj siadł do kompa, żeby przeczytać to, co nabazgrałam i, przeczytawszy komentarze, już na Allegro grzebie
Witam, wpadam z rewizytą i od razu widzę, że mamy wiele podobnych założeń budowlanych. Różnicą jest - mniejszy domek (nasz ma 90 m2 użytkowej) i nie montujemy pompy. U nas będzie reku, GWC, podłogówka, solary do wspomagania podgrzewania wody, no i oczywiście całe mnóstwo ocieplenia Oczywiście będę śledzić postępy i kibicować! Oby jak najszybciej udało się zamieszkać
Spoko, spoko Ganja to bardzo dobre imię Gratuluję szybkiego załatwienia PAPIERdół, to teraz już tylko budowa! Zaczęliście już czy czekacie na wiosnę? P.S. Kosiarkę proponuję z dopalaczem (czyt. mechanizm samojezdny czy jakoś się to nazywa, no wspomaganie w każdym razie) - mamy podobnej wielkości działkę (tylko trochę podmokłą) i koszenie trwa ok. 2-3 h dzięki temu, że sama się praktycznie pcha do przodu. Bez tego było ok 4-5 h w pocie i błocie... Życzę powodzenia i będę zaglądać