No to szybko i od tyłu, bo najpierw to się szuka projektu do wymarzonego domu, kontrolując jednocześnie koszty budowy a pod niego wybiera się działkę. A tak wszyscy dom dobierają pod działkę co jest dla mnie nienormalne i jak dziś ktoś ubolewał, że mu plan poddasze przewiduje a działka kupiona. Osobiście podziwiam kolejność.
My też wypracowaliśmy nasz projekt z architektem i nie żałujemy