Rozdział 6. Tyś pociosał stodołę w cztery dni bez mała, Ale kto ją stodolił, by – czym jest – wiedziała? / Bolesław Leśmian, Stodoła / Ciszy w końcu się znudziło i poszła sobie. Jej miejsce zajęła dość hałaśliwa ekipa pana Gucia. Przy wtórze skrzeczącego magnetofonu i pohukiwań dziarskiej drużyny zaczęło wyłaniać się z ziemi... no właśnie, co? Pan Kierowca Od Dachówek (po ujrzeniu murów ukoronowanych więźbą z ...