Komentarze

No i z małym poślizgiem zacząłem. Pierwsza "łopata" wbita w ziemię :)

Odhumusowane do docelowej głębokości teraz tylko geodeta i można szalować.

Przeniosłem też blaszak w inne miejsce oraz zamontowałem w końcu bramę, co by dziki nie złapały się w "pułapkę" :)

Zaczynam zastanawiać się na materiałami i technologią na fundament, takie coś wymyśliłem:

1. Ławy
- częściowo w gruncie tylko ostatnie 10-20 cm zaszalowane(metoda Łukasz budowlańca ) - tutaj odwieczne pytanie, lać chudziaka czy dać tylko folie na dno i dystanse betonowe pod zbrojeniem,
- zbrojenie samemu czy zlecić komuś zrobienie?(koszt - sama stal to około 2kPLN, gotowe zbrojenie to 3800 z dowozem na miejsce)
2 Ściany fundamentowe
- bloczki keramzytobetonowe od Czamaninka na klej
- ocieplenie 15cm XPS(ok 3800PLN) albo 10cm płyty PIR(cena podobna) i może 10cm EPS od środka, ale tak jakoś bez przekonania(zawsze to ponad 1kPLN wydane albo nie)

Mały update:
Działka została zmuldowana oraz ogrodzona siatką leśną. Gotowa do pierwszych prac budowlanych.
Zakupiłem nawet blaszaka używanego coby mieć gdzie przed deszczem się schować
stan przed:

i po:

Teraz z innej beczki, szukam Kierbuda, macie jakiegoś zaznajomionego po wschodniej części Warszawy? Jakiś wyrozumiały i chętnie dzielący się wiedzą byłby idealny.