dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Komentarze

  1. Avatar Orzech123
    Jednak niewygodnie się tu pisze, wątek będzie się rozwijał w Dzienniki budowy dzień po dniu, tam jest wersja bardziej przyjazna, usune ten watek https://forum.muratordom.pl/showthre...52#post8171252
  2. Avatar Orzech123
    Dojazd jest niestety taki sobie- pod górę po żwirze i raczej dłuuugo jeszcze tak będzie, w dodatku droga jest prywatna, ze służebnością, gmina jakoś nie pała chęcią do jej przejęcia. Ponoć sobie ludzie jakoś radzą, no -zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce (globalne ocieplenie...). Ale- ma już wydane pozwolenie na budowę więc masa papierologii z dala od naszego miejsca zamieszkania odpadnie z przyczyn losowych właściciele zrezygnowali z budowy. Okolica dość ludna i jeszcze się zagęszcza, ale jest gdzie iść na spacer, w pobliżu lasy, jest gdzie biegać co mnie i moim psom leży na sercu Ma też jedną "ciekawą" cechę- jak się stanie przy płocie sąsiadów z góry to pięknie na przestrzał przez ich podwórko widać będzie w dole nasze zabudowania i ogród. Trzeba temu jakoś przeciwdziałać, bo inaczej spacerowicze będą mi zaglądać w kubek z kawą. No i jeszcze spadek terenu sam w sobie- nie taki znowu duży, ok 1,5m na długości 25m, piwnica nie musi być
  3. Avatar Orzech123
    Działka -nasza działka -jak to brzmi pięknie (no już prawie nasza-umowa wstępna podpisana, uprasza się o trzymanie kciuków za pomyślny koniec) jest więc cywilizowana poniekąd (bo jednak gazu ani kanalizacji nie ma), wielkości średniej (900mkw) ma ten mój upragniony widok na pagórki- z boku (południowy wschód). Front od północnego wschodu, czyli prawilnie, jak murator nakazuje z drugiego boku niestety nic sobie nie pooglądam- skarpa sąsiada, który mieszka wyżej. Ogródek za domem od południowego zachodu-ok. Ponizej nas jest niezabudowana o kilku lat parcela, może tam coś kiedyś powstanie, a może to tylko lokata kapitału (oby tak było).