Wpisy bez kategorii
Nie wiem w sumie po co piszę dla was ten dziennik! Firmę znalazłam- narazie świetnie, choć "po krakowsku" a więc głównie wszystko oparte na znajomkach i kumpelskim zaufaniu! Urzędy i urzędnicy ooooopieszali! Brak planu zagospodarowania- zrobił ruinę w moich zamierzeniach! Wyobraźcie sobie, że o WZiT skłądałam ok. 20 grudnia 2002 roku!!! a decyzję mam w maju!! I to i tak po znajomościach- popychając gdzie i jak się da! Projektu zatwierdzonego jeszcze ...
Rety! Zaczynam przebudowę generalną! Znajomi mówią że lepiej byłoby zburzyć niż przebudowywać! Ale niech mnie tam! Jestem na etapie końca projektu /sama go robie ponieważ żem architekt- teoretyk :}/Czytam jak wariat wszystkie praktyczne użalania- i próbuje wyciągać wnioski! I tak niełatwo! Co innego la klientów a co innego dla siebie! Wreszcie zaangażowanie a nie sztampa schematów! Teraz przeglądam te wszystkie reklamy firm i dziwie się ile jest znakomitych produków na rynku, ...