Wpisy bez kategorii
"NOWA JAKOŚĆ ŻYCIA" (z hasła reklamowego firmy Whirlpool)... Posłuchajcie historii o zmywarce "Szósty Zmysł" firmy Whirlpool w naszym domu. Służyć ma ona ku przestrodze wszystkim, którzy zechcą wejść w posiadanie sprzętu tej świetnej firmy. O kwestii brakujących elementów do zabudowy sprzętu tej firmy pisałam wcześniej (przy okazji opisu montażu kuchni) więc tą kwestię pozostawię już w spokoju... Teraz jednak kwestia zmywarki ...
Z ŻYCIA DOMOWNIKA - doglądanie dachu Jako, że na forum trwała jakiś czas temu dyskusja na temat trwałości dachówek ceramicznych Robena, postanowiliśmy przy ładniejszej pogodzie podnieść nasze oczy i ciała do poziomu dachówki sprawdzić jak to po dwóch zimach rzecz się ma. Ponieważ mąż, jak wiadomo sprawny inaczej, oddelegowano do zadania mnie. No i dodatkowo ze swoimi 52kg, nie stanowię bezpośredniego zagrożenia dla dachówek. Tak więc spuściliśmy ...
Z ŻYCIA DOMOWNIKA – wiosna! Mieszkamy już pięć miesięcy! Nawet nie zauważyłam jak to minęło! No i zgodnie z przepowiedniami sąsiada przez te pięć miesięcy nie zrobiliśmy praktycznie nic nowego, oprócz przestawienia nadprogramowej lodówki z holu do pomieszczenia gospodarczego. Nawet nie wszystkie drzwi wewnętrzne mają klamki! Po budowie musiałam się jednak zająć wszystkimi zaniedbanymi przez ten czas sprawami: szczególnie zdrowiem dzieci. ...
Z ŻYCIA DOMOWNIKA - smutna historia Niedaleko mnie stoi sobie pośród innych pewien dom. Stał już w stanie surowym gdy jeździliśmy w poszukiwaniu działki. Wydawał się nam wtedy bardzo zaawansowanym, albowiem stan jego był częściowo wykończony od wewnątrz. Dom duży, dość zdobny, z podwójnym garażem, piętrem, skomplikowanym dachem pokrytym blacho-dachówką, kolumnami przed wejściem itp. Dom ma też drugie wyjście do ogrodu, który jest niebanalny - całe 3000m. ...
Z ŻYCIA DOMOWNIKA - czy aby na pewno skończyliśmy budowę? Człowiek tu już na laurach osiadł, rozluźnił się, nawet zaczął się z mężem o nowy płaszczyk kłócić (no w końcu skończyliśmy budowę, teraz spłacać kredycik i cieszyć się życiem), aż tu jak zwykle nocą, żarówka się w głowie zapaliła. Rozleniwienie bowiem po-budowlane powlokło mój umysł grubą zasłoną szczęścia i zadowolenia i zupełnie odwrócił moje myśli od innej niż wewnątrz-domowej ...