dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Dzienniki Budowy na Forum

Wpisy bez kategorii

  1. "Bziabzia" czyli Alice realizuje marzenia

    28.01.04
    Mój optymizm parował wczoraj jak kałuże po letniej burzy :oops: Mieliśmy spotkanie z kierownikiem budowy, który starał się - przynajmniej w przybliżeniu - oszacować m.in. koszt potrzebnych materiałów. Z każdym metrem ponad poziom ziemi robiło mi się coraz bardziej gorąco :evil: Dobrze, że nasza kochana córeczka w obawie o zdrowie psychiczne tatusia postanowiła obdarzyć mnie wylewnością swoich uczuć i spędzić wieczór razem ze mną, dyskusję z kierownikiem ...
  2. "Bziabzia" czyli Alice realizuje marzenia

    Koniec stycznia
    Sprawa sprzedaży mieszkania wreszcie ruszyła z kopyta. I tu mała dygresja. Zamierzaliśmy skorzystać z pomocy agencji nieruchomości. Pewnie niejeden z Was zada pytanie - po co? Z prostej przyczyny, mieszkanie o powierzchni 90 mkw i w satysfakcjonującej nas cenie sprzedać nie jest wcale łatwo. Zdecydowanie trudniej niż lokal o połowę mniejszy. Zresztą pracując oboje, nie mieliśmy czasu by się w to specjalnie bawić. Mieliśmy nadzieję, że agencja zrobi wszystko ...
  3. "Bziabzia" czyli Alice realizuje marzenia

    [b]2004[/b]
    Święta Bożego Narodzenia minęły spokojnie, a czas biegł nieubłaganie. Po bardzo intensywnym okresie przełomu roku, wpraszamy się do Adama ([b]am[/b]) zobaczyć jego Królestwo.
    Tak, to bezwzględnie jest to, o czym marzymy od dawna :lol: Z Adamem będziemy prawie sąsiadami, w linii prostej to jakieś 2-3 km. Fajnie, bo bardzo sympatyczna rodzina 8) Mamy wyrzuty sumienia, że na razie nie mamy jak się zrewanżować :oops:

    Mijają kolejne ...
  4. "Bziabzia" czyli Alice realizuje marzenia

    Z gotowym, pełnym projektem Kasia pojawia się w gminie 17 listopada. Przyznam się, że nie byliśmy przygotowani na taką niespodziankę :roll: Czytając na forum, jakie problemy mają niektórzy z uzyskaniem pozwolenia na budowę mieliśmy tylko nadzieję, że czas oczekiwania na urzędniczą łaskę nie będzie liczony miesiącami, ale co najwyżej tygodniami. Byle zdążyli przed wiosną.
    I co? :o 8. Słownie - [b]OSIEM[/b] - dni zajęło gminie ustosunkowanie się (oczywiście pozytywne) ...
  5. "Bziabzia" czyli Alice realizuje marzenia

    Gazowy problem
    Nie, nie, Nie tak szybko :( Okazuje się, że [color=red]KONIECZNY[/color] jest projekt przyłącza gazowego. Po co? :o . A jak ostatecznie będziemy chcieli ogrzewać olejem, to co? Niestety, takie argumenty nie przemawiają do rozumu biurwy :evil: Zdenerwowałem się nieco, ale baba w urzędzie jest nie do przeskoczenia. Małżonka, która zajmuje się papierkową robotą jest nieco bardziej stonowana w wyrażaniu swoich emocji, ale widzę, że i ją krew mało nie zaleje. ...
Strona 13 z 14