30.06.2005 Prace glazurnicze trwają. Teraz glazurnik działa już w łazience na poddaszu. Mniej więcej na półmetku prac dowiedzieliśmy się, że nasze "fanaberie" będą trochę więcej kosztować. Powiem szczerze spodziewałem się tego, bo w łazience na dole puściliśmy wodze fantazji jeśli chodzi o liczbę dekorów na metr kwadratowy ściany. Dziś dostałem wycenę z M&S (firma, która robiła nam okna) na półkę nad kominkiem, malowanie podbitki i drzwi ...