dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

ewa

  1. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Ach słodkie nieróbstwo :D Wiosna minęła, lato również a u nas bardzo małe postępy. Chociaż z drugiej strony kiedy tylko ciepła pogoda ustatkowała się zabrałyśmy się z mamą za ogród. Do dnia dzisiejszego mamy zatrawioną prawie połowę działki co uważam za spory sukces.
    Z braku finansów na dorodne drzewa i krzewy powoli kupuję mniejsze ale takie, żeby chociaż trochę wystawały z trawy :D . Żeby szybko uzyskać jakiś tam efekt kolorystyczny posiałyśmy też trochę ...
  2. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Czy zauważyliście u Was może pewien bardzo niepokojący objaw: u mnie bardzo zmniejszyła się wrażliwość na drobne usterki w domu. Na początku budowy przejmowałam się każdym drobiazgiem. Z biegiem jednak czasu te drobiazgi stawały się coraz większe a teraz jakoś wszystko po mnie spływa :oops: Nie wiem czy to dobrze czy może dzieje się tak dlatego, że teraz mam kogoś ważniejszego na głowie?
    Z drugiej strony nauczyliśmy się nieufności do ludzi i chociaż nadal jesteśmy ...
  3. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Niektórzy nie lubią poniedziałków. Ja dodatkowo jeszcze nie lubię styczni!!!
    Może z czasem się to zmieni ale ponieważ nie stać nas na razie na coroczne wyjazdy w cieplejsze kraje to na to nie liczę.
    A o co chodzi? Nie dość, że jest to najzimniejszy miesiąc w roku to jeszcze dodatkowo w tym roku dało nam popalić – i to dosłownie. Piec chodził praktycznie cały czas. Są w naszym kraju różne bieguny – ja mogę tylko powiedzieć, że u nas jest prawdopodobnie ...
  4. Dziennik Ewy i Sebastiana

    No, minęło kilka miesięcy od ostatniego wpisu. Teraz muszę wysilić szare komórki (jeśli wbrew powszechnej opinii o blondynkach posiadam takowe) i przypomnieć sobie co się w tym czasie działo. A działo się wiele...
    Mój idealny mężczyzna razem z wujkiem malarzem zabrali się na początku grudnia za malowanie sypialni. Ja już wcześniej położyłam odkupione za grosze od znajomego wykładziny więc nasza część sypialniana zaczęła nabierać cech mieszkalnych. Potem jak to ...
  5. Dziennik Ewy i Sebastiana

    Wpadłam na chwilkę pomiędzy zwolnieniami żeby napisać że poddasze zrobione w ostatniej chwili przed przeprowadzką rodziców. W sobotę było już po wszystkim i wszyscy jeszcze żyjemy. Teraz trzeba to jakoś "rozplantować" po całym domu.
    No i tak to jest, że zamiast odpocząć po ciężkiej pracy znowu mamy nóż na gardle - teraz zostały nam 3 tygodnie (jak dobrze pójdzie) na przygotowanie pokoju dla bobasa. Już wiemy że będzie CHŁOPAK!!! Czyli Sebastian wybudował ...
Strona 3 z 10