10.12.2009 małż zklecił wczoraj szafkę na buty do wiatrołapu. Nie jestem zbytnio zadowolona bo nie spełnia całkiem moich oczekiwań, ale jakoś przeboleję, grunt że nie walają się brudne buty pod nogami zdjęcia zrobiłam, ale są marnej jakości, a na wieszaku wisiały już kurtki i nie było siły żeby ktoś kazał mi to wszystko ściągać taż że może po wolnym znajdę natchnienie na lepsze zdjęcia ...