dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Gannia

  1. WIELKA IMPROWIZACJA - dziennik budowy powieść w odcinkach

    dziś zadzwonił Pan, który będzie nam robić prąd :D Hurra!! :D
    Zabiera się za robotę, jak tylko puszczą lody :lol: jutro mamy się z nim spotkać i powiedzieć co i jak chcemy..
    Jutro tez jadę do wodociągów, złożyć wniosek o warunki techniczne i...
    niech już "samo" się dzieje dalej..

    Zimo, wynocha !!!
  2. WIELKA IMPROWIZACJA - dziennik budowy powieść w odcinkach

    no dobra, nowy rok się rozpoczął, nowe wyzwania..
    Podpisaliśmy umowę z wykonawcą, ale mimo szczerych chęci w lutym to on jednak nie zacznie :cry: zima trzyma i odpuścić nie chce.. :wink:
    Pierwsza transza sobie spokojnie śpi na koncie.. właściwie czemu śpi, niech poprocentuje trochę.. :wink:

    Zaczynamy walkę o przyłącza i to nie sami tylko z kilkorgiem sąsiadów :D Mam nadzieję, że się nie wycofają w ostatniej chwili, jak przyjdzie do wysokości ...
  3. WIELKA IMPROWIZACJA - dziennik budowy powieść w odcinkach

    Wczoraj mój ulubiony koparkowy nam zasypywał fundamenty.
    Nie obyło się bez wpadek - zabrakło czterech samochodów ziemi :-? no ale sama przecież chciałam podwyższyć fundamenty, więc pretensje moge mieć do siebie..
    Łącznie weszło 14 ciężarówek ziemi, nieźle co? :-?

    Patrzyłam z uwielbieniem w oczach jak operator koparki pracował.. niesamowite jak delikatnie operował tą wielką machiną... sypał a potem tak delikatnie łyżką wygładzał.. cuuudo ...
  4. WIELKA IMPROWIZACJA - dziennik budowy powieść w odcinkach

    Fundamenty ocieplone :D
    w sobotę razem z mężem a dziś razem z teściem jeszcze przymocowaliśmy styropian do fundamentów..
    Na to wszystko poszła folia i jutro mój ulubiony pan koparkowy ślicznie zasypie :D
    Ach jak cudownie jest cos zrobić własnymi rękami :roll: zmęczona jestem jak diabli ale cuuudnie mi... :D
  5. WIELKA IMPROWIZACJA - dziennik budowy powieść w odcinkach

    no, wymalowane izolacją :D
    pogoda nam zrobiła dziś miłą niespodziankę i w końcu nie padało...
    zdjęcia nie wklejam bo mi się nie podobają takie czarne ściany :-?

    za to pokłóciłam się z ekipą :evil: mieli zacząć u nas w marcu umawialiśmy się z 10 razy, że tak, na pewno itd.. a dziś mnie poinformowali, że mogą u nas robić w maju, bo na marzec już kogoś mają :evil:
    więc od słowa do słowa się pokłóciliśmy :evil:
    ...
Strona 3 z 7