dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

jolly

  1. Z dziennika jolly: jak powstawał LMP 01!!!!

    15.06.2004
    Miałam imieniny, ale i tak spędziłam je przy pracy na budowie. Kończyliśmy wywalanie darniny. Niezła góra się zrobiła, ale przyda się na skalniaczek, dołożymy jeszcze z oczka i będzie cacy. Przez zimę się ułoży i na wiosnę może ruszymy...

    16.06.2004
    Przywieźli obiecany piasek. 2 Krazy. Jak mój to zobaczył to się załamał. Za mało. Zapłacił 100 zł i poprosił o jeszcze 2, ale już za 160zł - dziwne, ale trudno! No i te 4 KRAZY trzeba było porozrzucać ...
  2. Z dziennika jolly: jak powstawał LMP 01!!!!

    14.06.2004

    Nie wszystko było tak jak zapowiadałam.
    Pogoda nie dopisała. W sobotę wykopywaliśmy darninę ze środka, aby zrobić miejsce na żółty piasek. Boże było chyba tego ze 100 taczek, a jeszcze z łazienki, kotłowni i garażu. Ale kupka się przyda na skalniaczek i piękny wodospadzik. Srodki też już posmarowaliśmy. Ale tak się nakopałam w piątek, że sobotę leżałam nieprzytomna.
    W niedzielę zrobiliśmy grilla, byli znajomi Przemek i Marzenka. ...
  3. Z dziennika jolly: jak powstawa? LMP 01!!!!

    09.06.2004
    Fundamenty wylane. Teraz to już widać zarys domku.
    Dzisiaj wielkie sprzątanie na budowie, tylko pogoda byle jaka, ale dobrze, bo nie trzeba podlewać betoniku!
    Na razie dajemy im wyschnąć, ale w poniedziałek już się do nich zabieramy.
    Wczoraj przyjechała dachówka, no ładna, tylko 4 szt. widziałam, że popękane, ale nie stękam, gdyż i tak trzeba będzie część ciąć na wymiar.
    Zamówiłam też cement, to już 11 ton! Ale zostanie mi ...
  4. Z dziennika jolly: jak powstawał LMP 01!!!!

    Witam wszystkich!
    Też chcę się podzielić i pochwalić budowaniem mojego domku!
    Czekam na komentarze i uwagi!

    Decyzję podjęłam rok temu. Formalności trwały do 10.maja 2004!
    Działka 1484m2, 1 km od jeziora Dąbskiego.
    27.05 zaczęłam z narzeczonym wykopywać ławy: dość szerokie 2 - 70cm reszta 60 cm. W ogromny deszcz i grad wylewali, zajęło to nam 2 dni- oczywiście bez pomocy gruchy, bo to co umiemy robimy systemem gospodarczym, aby zaoszczędzić... ...
Strona 6 z 6