po półtorarocznym mieszkaniu w domu, nagle zobaczyliśmy na parterze w naszej garderobie i wiatrołapie plamy na suficie, a w następnym dniu kałuża wody w wiatrołapie i kapiąca woda z halogenu..... Niestety gdzieś był przeciek. Szybko doszliśmy do wniosku że powód jest w okolicy mojej wanny na górze nad tymi pomieszczeniami. Rozszczelniła się rura w ścianie doprowadzająca wodę do baterii podtynkowej. Nasze piękne szkło niestety musiało zostać roztrzaskane przez hydraulików,
...