dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

rs6000

Wiesia - nasze największe wariactwo w życiu

Oceń ten wpis
Formalności związane z uzyskaniem pozwolenia rozpocząłem na początku maja. W zasadzie nie było żadnych problemów. Aby było szybciej po uzyskaniu WZ złożyłem wniosek o pozwolenie na budowę samego budynku z wewn. instalacją gazową. Przyłącza poszły na tzw. zgłoszenie. Pozwoliło mi to oszczędzić jakis miesiąc ponieważ sam byłem stroną i starostwo nie musiało zawiadamiać posiadaczy sąsiednich działek. Pod koniec czerwca uzyskałem pozwolenie na budowę i zgłosiłem do nadzoru fakt rozpoczęcia robót. W ten sposób 02 lipca 2005 zaczął sie największy wyścig z czasem w moim zyciu.

O to więc geodeta nabił tzw. ławice :

http://czajen.pl/~slaweczek/zdjecia/20050630/

Wcześnie jak widac na jednym ze zdjęć studniarz zrobił mi tzw. szpilkę. Dokupiłem do niej pompe za 180 zł i za ich pomocą woda lała się na mojej i sąsiednich budowach.
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum