Nasz Rododendron 5 - na początku była łąka i chaos...
MIREK:
Trochę z historii budowy z przed kilku dni, niestety tyle się działo że nie miałem czasu na bieżąco wklejać zdjęć - więc po kolei.
Zaczęliśmy 24.09.2009 - ekipa 3 murarzy, 2 pomocników oraz Ja z kuzynem żony i co ..... i szło jak burza:
Plac boju po pierwszym dniu budowy - a Ja zabezpieczam kable
wjazd do garażu
wykusz :lol:
i jeszcze jedno
wygląda może jak mały zameczek he 8)
może zdjęcie jest niewyraźne, ale pokazuje jak szybko śmignął pierwszy dzień i naprawdę było co podziwiać :wink: