Taczka aż po osie
Wreszcie udało się zrobić zdjęcie nowej taczki.
Nowy dostawca piasku przywiózł dziś trochę ton w całkiem dobrej cenie. Niestety drugi transport, przez brak zrozumienia, zakopał się po osie. 2,5h straciliśmy na wygramolenie. Trochę pisku ubyło pod kołami. Zmęczony tym wszystkim i okropnym wiatrem wróciłem wcześnie do domu.