- 17-12-2019 - 23:24 (431 Odwiedzin)
Na początku sami mniej/więcej wymierzyliśmy odległości budynku od granic działki. Dodaliśmy do nich po około 2 metry i wtedy przyjechała koparka, która wybrała cały prostokąt na głębokość około 80- 110 cm, ze względu na delikatny spadek terenu. Ktoś może powiedzieć, że niepotrzebnie wybierałem tyle dodatkowej ziemi, ale ja po czasie stwierdzam zdecydowanie, że zrobiłbym tak samo- mogłem sobie spokojnie wykonywać roboty, związane z dociepleniem fundamentów i opaską drenażową wokół budynku czy jeździć taczkami, a uważam, że 2 lub 3 dodatkowe godziny koparkowego to nie jest jakiś potężny wydatek przy całej budowie. Po tym pojawił się geodeta, który za naniesienie osi zainkasował 400 zł. Oczywiście wykonywałem te prace wspólnie z nim i wszystko miał przygotowane jak "na talerzu" i dlatego promocyjna cena.