No nie jest łatwo. Jak się nam coś podoba, to albo nikt tego nie robi albo kosztuje fortunę. I też nie wiadomo jak wyjdzie, bo nie ma gdzie zobaczyć efektów. Przynajmniej w bliższej czy dalszej okolicy. Chcemy na podjazd duże płyty. Trochę ofert jest, ale z kolorami to już trudniej. A oglądanie w internecie mija się z celem - trzeba zobaczyć na żywo, bo można się rozczarować. A po ułożeniu to jakby za późno Był więc nawet niedzielny wypad na Śląsk i nie żałujemy, ...
W naszej łazience nastąpił mały progres dlatego spieszę z relacją Na chwilę obecną, została nam do wykafelkowania jedynie podłoga, blat i dół jednej ścianki Niestety okazało się, że braknie nam płytek! Dzięki poprzednim fachowcom partaczom, którzy zniszczyli kafle... musimy teraz czekać aż nasze nowe zamówienie zostanie zrealizowane i płytki wyjadą z fabryki Cóż.. kilka dni wte czy wewte… ...
Updated 21-05-2015 at 16:18 by byYoa
Remont łazienki ciągnie się niemiłosiernie i aby wypełnić sobie czas oczekiwania na koniec przebudowy pomieszczenia, postanowiliśmy w tym tygodniu zakupić płytki i glazurę. Po naprawdę długich poszukiwaniach, znaleźliśmy w końcu wymarzone płytki, idealnie imitujące surowy beton, w dużym formacie (60x60) i w cenie, którą dało się zaakceptować. Bo po udanej negocjacji zapłaciliśmy 100zł za metr kwadratowy włoskich płytek rektyfikowanych (umożliwiających użycie jak ...