Nasz wymarzony dom z bali
Ostatni dzień wakacji - dla nas przełomowy moment w budowie - jedzie drewno!!! :)
Było trochę strachu na drodze, ale poszło zadziwiająco łatwo:
.. no a jak już dojechało to trzeba było to rozładować:
Drewnem pachniało w całej okolicy .. chyba nawet w samym Wrocławiu :)
Składanie domu - dzień 1.
Aga przymierza się do kanapy w salonie .. chyba troszkę twardawa ;)
Drewno zalegało niemalże na całej działce:
Składanie domu - dzień 2 i 3.
Ściany rosną w górę ..
Widok z gabinetu ;)
[img]ttp://lh3.ggpht.com/_ZK1AlydLGcI/Suiek_TnriI/AAAAAAAAAFE/BWH6pNhbCgU/s512/P9020666.JPG[/img]
Ręczne robótki w pełnej okazałości .. environment friendly work ..
Składanie domu - dzień 4.
Pierwsze posiedzenie w kuchni .. kuchenny zydelek wydaje się być bardzo wygodny :P
Efekt czterodniowej ciesielskiej walki:
.. i gdzie tu się skryć przed nadchodzącą burzą?