Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Strop rzeczywiście wylany - pogoda była idealna do takiej roboty. Ja tam twierdzę, że chyba Ktoś Na Górze ma o mnie dobre zdanie
Małż był i robił fotki - dziś zawiózł ekipie piwo . Dlaczego piwo ? BO MOJA EKIPA NIE PIJE WÓDKI ( W OGÓLE) - słyszał kto kiedy o takiej ekipie ? Chorzy nie są , bo sprawni i szybcy. Ocokaman ? Kurde, kurde...
A teraz zdjątka.
Ogólenie wygląda to tak :
czyli nic specjalnego
tu widać dziurę na zsyp bielizny :
i w całej chałupie się zrobiło ciemno