Nefer-JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję

Epopei dachowej ciąg dalszy.

Panowie już powoli kończą - wczoraj zajrzałam jak to wygląda od środka

Tu chyba najlepiej widać kolor dachówki :



standardowo - od wjazdu -już prawie skończone:




od ogrodu:




taki widoczek na wejście do domku ( po lewej kuchania, na górze doświetlenie antresoli - to był dobry pomysł)



i antresola :




pokoje chłopaków ; tu jeszcze bez weluxów, bo zbyt łatwo byłoby je wyjąć



sypialnia nasza - zdecydownie za duża, więc to jednak dobry pomysł, żeby wpuścić tam łazienkę i saunę:




Zaraz będą dalsze wnętrza

nie opanowałam się - dachóweczki ułożone jak w wojsku




tu widać wentylację dachu przy kominie i oknie i komin z czapeczką :