Dziennik Asi i Sebastiana (ArtMedia)
Uff. Okna wstawione, alarm tymczasowy z powiadomieniem też.
Przed chwilą pożegnałem się z tynkarzami. Broń nas Panie Boże od takich "patałachów". Nie to żeby efekt końcowy był kiepski, ale styl pracy... jeszcze tydzień i wrzody żołądka "murowane", żeby nie powiedziec tynkowane :wink:
Chyba muszę uaktualnić stronki?
C.D.N.