Jak remontowałem stary domek
Niestety zimę spędziliśmy bezczynnie :(
W marcu wraz z ociepleniem objawił się serwisant z firmy Urzędowski :)
cztery miesiące jechał no ale zima była sroga :wink:
udało mu się przywieźć brakujący ogranicznik do drzwi balkonowych :)
obejrzał okna w kuchni i kotłowni i opowiedział że przekaże sprawę producentowi szyb
Udało nam się znaleźć dekarzy rozpoczynają na początku kwietnia :lol:
Pierwszy roboczy dzień po Wielkanocy dekarze rozpoczęli :lol:
Przed przemianą
Po dwóch godzinach pracy dekarzy :wink:
Około godziny 15 :lol:
Dzień później
Następny dzień
Dzień czwarty
Widok od strony ogrodu :lol:
Panowie dekarze zrzucili starą dachówkę oraz odbili łaty,
położyli folię i nowe łaty, wymurowali komin z klinkieru
wstawili okna dachowe oraz wyłaz, zamontowali rynny.
Nie narzekali że mają kłaść Ondulinę i to jeszcze w paskach :wink:
Koszt dachu to 7500zl bez rynien i okien dachowych.
Tak wygląda z bliska
W trakcie wymiany dachu pojawił się przedstawiciel producenta szyb
nawet nie doszedł do okna a już powiedział szyby do wymiany :wink:
w efekcie dostaliśmy kolejne pismo z firmy Urzędowski że szyby wymienią
jak tylko dostaną od producenta a nie chcieli uznać reklamacji :wink: