Postępów na budowie ciąg dalszy: w wekend zaczęliśmy kopać rowy na ławy, ale kierownik budowy wystawił nas do wiatru. Powiedział aby wymierzyć i kopać a w sobotę przyjechał na budowę i powiedział " wybaczcie ale nie mam czasu na wasza budowę" i poszedł sobie, a my zostaliśmy z ręką w nocniku - czyli z rozkopanymi ławami nie wymierzonymi do końca. Co za pech - musimy szukac nowego kierownika budowy / znaleźliśmy go od razu w niedzielę/. Czyli nie ...
Minęło trochę czasu, ale z drugiej strony co to jest 2 tygodnie na budowie. Kupiłem pół nowej betoniarki, przewinęli mi silnik i zapłaciłem za tą przyjemność ok. 280zł /całość/. Zrobiłem drugą stronę ogrodzenia i ostatnio zabrałem się za trzecią czyli przedostatnią. Robota idzie, kopię, szaluję i zalewam - ciężka robota ale efekty znakomite. Tak się zastanawiam - czy nie robię za słabego betonu, ale póki co trzymam dobrze a beton w tych warunkach /nie ...
A ja czekam na okna i nic nie robię. Ekipa jest gdzie indziej...chyba mi nie ucieknie No jak tam Mrs. Gacek Acha Mam już położone płyty GK na strychu, piętrze i suficie na piętrze oraz podłogę na strychu. Prąd też .... zużyłem już 300 m kabla 3*1,5 W LeroyMerlin (czy jakoś tak) jest kabel 3*1,5m za 0,67/mb Pozdrawiam
Przed Świętami Wielkanocnymi (czwartek) siedzimy w pracy w męskim gronie no i pogoda piękna więc ktoś rzucił pomysł może by tak w piłke pograć na trawie no i stało się :słaba rozgrzewka , kiepska murawa żle postawiona noga no i finał : bucik gipsowy, ale rodzina miała ubaw. Na budowie: tynki skończome nawet nieżle wykonane .Jedna uwaga kiedy obchodziłem sąsiednie budowy zauważyłem że majstrowie coraz mniejszą rolę przywiązują do staranności wykonania tynków a to cyba ...
Robotnicy tynkuja az kurz leci :smile:. Zamurowali murlate gazobetonem i jakos to wygląda. Właściwie skończyli juz górę. W międzyczasie udało im sie mnie dobic szczegółowymi pytaniami w rodzaju co będzie gdzie w łazience i do jakiej wysokości będzie glazura, jaka wanna itd. I niestety nie mogłam poprosic o drugi zestaw pytań. Milion wątpliwości trzeba rozstrzygać na gorąco. To straszne! Wizyty na Bartyckiej (stała wystawa budownictwa) to nastepny koszmar. Od nadmiaru ...