Dziennik Ewy i Łukasza
Do środy 8. kwietnia męczyliśmy się z czyszczeniem podłóg, zamiataniem, sprzątaniem i od czwartku zaczęliśmy rozkładać folię i styropian.
Duży pokój na parterze i kuchnia:
- na razie tylko folia
Pokój nad garażem już gotowy: folia plus 2 warstwy styro: 5+3 cm
(na zdjęciu druga warstwa w trakcie)
Sypialnia na piętrze: folia plus 3 cm styro ułożone z wielką starannością w całości przez żonę - zamiast ćwiczeń przedporodowych :D
W czwartek zamontowaliśmy też dwie skrzynki rozdzielacza. Na górze w garderobie (na zdjęciu poniżej) i taka sama dokładnie piętro niżej w wiatrołapie.
Stan na sobotę przed Wielkanocą:
prawie całe piętro wyłożone styropianem, na parterze podłoga w salonie i kuchni zafoliowana, obie skrzynki rozdzielacza założone. Po świętach kończymy izolacje i zaczynamy układać rurki od podłogówki. Plan jest taki, żeby zrobić wszystko do 21 kwietnia, bo od 22 może się u nas pojawić ekipa od wylewek, a 29 kwietnia przyjeżdża tir :o z wełną Rockwoola do ocieplenia poddasza i jeśli nie będzie wylewek, to nie ma gdzie tej wełny schować.