Dziennik Agusi & MARCO
skoro aura już się troszkę poprawiła a jastrych powolutku schnie to... kilka słów o balkonie:
zakupiliśmy kafelki z odpowiednimi dekorami (które kosztowały więcej niż płytki) no i trzeba było znów poszukać "FRAJERA" który się tym zajmie
tym razem płytki kładzione sa na zaprawie SUPER ELASTYCZNEJ marki KREISEL
na balustradzie widać jeszcze elementy siatki zabezpieczającej przed wypadnięciem dzieciaków (chyba powoli będzie można ja już zdemontować)