Nowy dziennik budowy domu który mi się marzy
No i znowu zapomniałam :oops: zrobic zdjęcia kwiatka, którego ręcznie maluje mi żona naszego malarza :oops: :roll:
A w ogóle to jest tyle gratów na budowie, że ja nie wiem jak ja mam tam zamieszkać za ok. dwa tygodnie :roll: :roll: :roll: