Kompletnie zapomniałam o naszych sierściuchach
Najwyższa pora przedstawić dwie gangreny
To jest Sasza - półtoraroczny kocur. Najbardziej przymilny futrzak na świecie - zachowuje się zupełnie jak pies. Nigdy nikogo nie ugryzł, nie podrapał. Jak się go posadzi w jakimś miejscu to tam grzecznie zostanie i będzie sobie spał...
A to jest Tośka. Ośmiomiesięczna kocica, kompletne przeciwieństwo Saszy. Chodzące... EKHEM... Śmigające po całej chałupie kocie ADHD. Nie głaszcz, nie dotykaj, nie przeszkadzaj. Karm i sprzątaj kuwetę. Na ręce nie wolno, brzucha dotknąć nie wolno, zagadać nie wolno. Warcząca aferzystka, niedotykalska księżniczka. Ale i tak jest fajna. Też nie gryzie i nie drapie.