C131a czyli Delikatny z "małymi" zmianami Anety i
Coś mi ucina zdjęcia - mam nadzieję, że to tylko kwestia wyświetlania na moim komputerze.
Czas chyba na więźbę:
I trochę z boku:
Oczywiście konstrukcja dachu nie była wystarczająca w projekcie więc cieśla musiał ją delikatnie "podrasować" dając dwie dodatkowe beleczki 25x30 do podtrzymania konstrukcji pod jętkami...
Trochę z wnętrza:
Prawie skończona:
I skończona
Takimi deskami wykańczamy dach, zrezygnowaliśmy z dachówek krańcowych i właśnie w ich miejsce pójdą deski i blaszka - będzie chyba ładny efekt.
Mniej więcej takie ogrodzenie zrobimy u nas:
A tu coś z zupełnie innej beczki - nasz tygrysio w akcji, upolował działkową mysz
Teraz musimy powalczyć z wyborem hydraulika i elektryka oraz z zamawianiem kociołka i tu niespodzianka jest duża szansa na pompę ciepła - szczegóły za jakieś 2-3 tygodnie jak się dogadamy z wykonawcą.
Teraz w następnym tygodniu będziemy już mieli dachówkę, podłączą nam prąd i wodę do budynku tak więc cywilizacja zawita do Zielonej Góry