Panu Bogu świeczkę, a diabłu ?
Diabłu OGAREK !
Szanowny producent kafli, firma Kafel-Kar, nie wiedzieć czemu wzór kafli nazwała mianem Ogarek. Czy to wedle przysłowia, aby diabła nie drażnić, czy też jako symbol małej, niedopalonej świeczki, pewnie nigdy się nie dowiemy. Być może nie jest to nawet istotne, ważne i chwalebne jest to, jak ów kafel wzbudza w nas podziw i zachwyt.
Prace ukończone. Przyglądałem się z przyjemnością i podziwem pracy dwóch, a w zasadzie trzech zdunów. Wyobraźcie sobie dobrego glazurnika, faceta który nie jedne płytki w życiu położył. Wyobraźcie sobie teraz, że to samo musi zrobić w 3D. Wyobraźcie sobie także, że w głowie musi także zaprojektować mechanizm działania dla swojego tworu. Znać zasady fizyki i chemii. Znać to mało! On musi to rozumieć i czuć. Tak pracuje zdun. Niby nic trudnego, ale każdy piec jest inny. Enjoy.
Efekt końcowy.
Dnia 04.09.2014 nasz dom otrzymał duszę. Serce. Miejsce wokół którego będzie toczyło się życie.
![]()