Podążając za marzeniami
Witam. Mam na imię Ania z wykształcenia jestem artystą
Jak wszyscy młodzi ludzie z mężem mieliśmy marzenie... żeby pójść na swoje... ale nie byle gdzie, bo zawsze marzył nam się dom. Niestety jak to bywa życie zweryfikowało nieco nasze plany. Domu nie będzie... choć może nie do końca
Zaczęliśmy się z mężem starać o 1/8 pewnego szeregowca
Nie jest to może szczyt naszych marzeń, ale zawsze jak to mówią "ciasne, ale własne".
Będziemy dzielnie śledzić poczynania na budowie i je tutaj opisywać. Mam nadzieję, że się Wam nasz dziennik spodoba i zapraszamy do śledzenia. Wiemy, że obecnie działka jest ogrodzona i czeka na pozwolenie na budowę, a race maja ruszyć w drugiej połowie marca. Pozdrawiamy![]()