- 23-12-2008 - 12:23 (402 Odwiedzin)
Dziś zaspałam. Wyłączyłam alarm w telefonie.
O 9.15 zerwał mnie na równe nogi domofon.
Małż się zwlókł.
Podobno przyszedł kurier (????)
Słyszę jakieś kwoty przy drzwiach, ocokaman ?
A to przyszedł prezent dla mnie pod choinkę !!!!!!!!!
Niestety - w moim mieszkaniu - albo prezent tych rozmiarów albo choinka :):)
Boooooooooo prezentem jest (tadammmmm) - orurowanie przednie do mojego samochodka , ktore będzie wyglądać tak :

Ehhh ten mój małż - wie co ja lubię nooooooooo :):)