janusz.dabro

Trochę czasu minęło od ostatnich wpisów ale budowa wcale nie stanęła. Wręcz przeciwnie teraz dopiero trochę zwolni, żeby nie powiedzieć stanie.
Ekipa po 3 miesiącach prac dziś spakowała sprzęty i pojechała.
Był też kominiarz i wystawił nam 6+ a raczej p. majstrowi. Mówił, że tak dobrze wymurowanych kominów od lat nie widział. Chyba nie trzeba dodawać jakie banany mieliśmy :)

Oprócz dachówki mamy też ścianki działowe oraz schody wejściowe.
Dziś zaczęliśmy zabijać otwory deskami - w pierwszej kolejności garaż (zdjęcia niebawem).

Poniżej kilka zdjęć z zeszłego tygodnia.

Tutaj widać dachówkę oraz rynny:


Poinstruowani przez całą rzeszę doradców, wyjęliśmy okna dachowe i składujemy je w bezpiecznym miejscu. Na czas zimy zaślepiliśmy otwory.



A tutaj początek ścianek działowych: