dziennik Żaby
Dziekuję za wszytskie życzenia świateczne, które zostawiliście mi w komenatrzach. Mam nadzieję, ze przynajmniej w częście się spełnią :roll:
Święta były do bani. Mirek cierpiał starsznie a ja z nim...
Kilka nocy próbował spać na siedząco, bo ból nie pozwalał mu sie położyc, mimo silnych leków...W końcu wpadł na super pomysł. Z desek podbitkowych zrobilismy mu "wygodną" leżankę :wink: :lol: W miarę zdrowienia była ustawiana coraz bardziej poziomo.
Popatrzcie sami 8)
a tu bez rekonwalescenta
Pokaże jeszce ile podbitki udalo mu się zrobić. Juz zapowiada, że jak tylko wyzdowieje to bedzie kontynuował ale zachowaniem zasad bezpieczeństwa 8) Ja juz tego dopilunje :wink:
Pozadrościłąm trochę Ew-ce :oops: i przystroiłam okno, zeby wprowadzic atmosferę świat. mimo ze wcale ich nie czułam..Mnie sie podobie :wink: :lol:
nawet aniołki powiesiłam :oops:
i na koniec nasza kochana Wiki :D
widzicie te wysokie trawy ? Kupiłam je w biedronce w maju Wyobraźcie sobie że nadal sa zielone :o .