dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Iwona G

historia jednej budowy

Oceń ten wpis
Stalo się nabyliśmy działke :lol: :lol:
przebrnęlismy przez przetargi ,urzedy i notariusza
JEST NASZA 1485m2 hurra :D :D :D
czas rozpocząć prace czyszczące
W tym celu udalismy się na naszą posiadłość.
Poradzono nam by wziąć mijscowego

tak też zrobiliśmy

na marginesie wejście na POSIADŁOŚĆ było nie możliwe
łopiany na wysokość 2m,osty - okazy przyrodnicze. :lol: :lol:

Zgodnie z wskazówkami mój mąż udał się do poleconego człowieka
grzecznie zapukał do drzwi
drzwi otworzyły się i polecony człowiek runął jak długi :cry: :oops:
niestety "chyba cos świętował " wcześniej z samego rana bo ok południa był nie kontaktowy.
Stanęło natym ze zjawimy się w piątek(a był wtorek)
i omówimy front robót.
tak tez się stało
w piątek polecony człowiek wstawił sie punktualnie o 9 00.
Mąż omówił wszystkie prace jakie ma wykonać POLECONY
POLECONY wysłuchał i stwierdził że dzisiaj pada i on juz nic nie zrobi
:oops: :oops: :evil: :evil:
prosi o 10 - dostał mąż ma miękkie serce


we wtorek pierwsza wizytacja
i co NIC NIE ZROBIONE :evil: :evil:

przynajmniej niewiele
ale natychmiast jawił sie na placu boju

prosi by nie brać nikogo innego że on to zrobi :wink:

dostał jeszcze jedną szansę :(

ale nie omieszkał poprosić o jeszcze jedną dychę :o :o

trafił z tym do mnie i??? nie dostał

w niedziele nastepna wizyta ZOBACZYMY :lol: :wink: :wink:
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum