Nasz Rododendron 5 - na początku była łąka i chaos...
MIREK:
Tyczenie i kilka dni deszczu :(
Udało się troszkę pogody :lol:
Zalewanie ławy fundamentowej - nie była potrzebna pompa, chłopaki bez problemu sobie poradzili i rozprowadzili beton po całej długości.