Damy rade, czyli nasze boje o wymarzony Tymianek! :)
dzisiaj byl jakis lightowy dzien :)
rono troche zamieszania bo przyjechaly bloczki, stal, cement, a potem 5 wywrotek piachu... to co wykopali w srode powoli zaczynaja zasypywac :)
lawy dobrze wyszly, nic nie popekalo; ekipa rozszalowala i zaczela smarowac mazidlem i izolowac folia... a potem: powstala pierwsza sciana, co prawda fundamentowa, ale sciana :)
no i ekipa stawiala te bloczki, stawiala i stawiala... wiec inwestor sie znudzil i pojechal do domu :)
ale zeby nie bylo tak lightowo, to dostalem telefon od majstra ze jest cos nie tak z pradem... to naslalem na niego mojego elektryka :)
A teraz zdjecia:
Rozszalowywanie:
Rozladunek HDS'em:
Ekipa przy mazidle:
Pierwsze sciany:
![]()