***pod zielonym dachem***

A zrobię sobie sama komentarz. A co?
Musze sprawdzic jak to wszystko działa

To ja w ramach tego sprawdzania też skomentuję. Ale chyba nie porzucimy starych komentów?

Sylwia, ja wolę zostac przy starych komentarzach. A te przy dzienniku wydaja się świetne jesli ktos ma typowo budowlane/wykończeniowe watpliwości, no nie?

No tak sie ciesze, ze wreszcie udało mi sie rozgryzc jak mozna tu cos napisac!!!!!
Witam serdecznie
Szukałam Twojego dziennika juz od jakiegos czasu (po feranlej zmianie "swiata forum") i dopiero teraz sie udało
Jeszcze nie bardzo wiem o co chodzi i dlaczego tak mało i dziwnie widać, ale jak bede miala troche wiecej czasu to sprobuje po kawałeczku to jakos rozszyfrowywac
Pozdrawiam

Cześć MichAsiek.
Ja dziennik przeniosłam ale łapie sie na tym, ze zaglądam do starych komentarzy a nie tu