dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

Aggi

Dziennik Aggi

Oceń ten wpis
Moje pismo istotnie musiało wywrzeć wstrząsające wrażenie, bo po upływie jednego, jedynego miesiąca ZE wydał z siebie dość istotne pierdnięcie w moim kierunku.

UWAGA, UWAGA, teraz będzie ważne!

Otóż otrzymałam oryginały umowy przyłączeniowej podpisane przez osoby uprawnione do reprezentowania ZE w ilości trzech kompletów oraz pismo przewodnie. Pismo przewodnie w zwięzłym przekładzie było nośnikiem takich mniej więcej informacji:
Ty wredna, natrętna babo, czepiasz się nas już od dłuższego czasu i nie dociera do ciebie, że nie mamy interesu w przyłączeniu cię do sieci, bo tam szczere pole i ogromnie się na ciebie wykosztujemy. Jesteś jednak na tyle namolna, że dla świętego spokoju zrobimy ci na rękę :wink: Czego się obrażasz, że tyle trwało? Musiało tyle trwać, bo należało pomyśleć. Teraz mamy pomyślane i żeby nie było, że cię nie przeprosiliśmy, to cię przepraszamy.

Termin przyłączenia ZE wyznaczył sobie na październik 2005, opłata za przyłączenie wyniosła circa 2600 pln. Tu ciekawostka dla wszystkich, którzy właśnie dostali umowy z określonym terminem płatności – podobno warto zapłacić jak najszybciej i nie czekać na ostatni dzień terminu. Bo cała machina proceduralna w ZE uruchamia się z chwilą dokonania płatności, dopóki kasa nie wpłynie nie ruszą nawet paluszkiem.
To nawet logiczne, a poza tym zapłaciliśmy szybciutko i oto pewnego dnia odezwał się w telefonie Jeden Pan, który z ramienia ZE będzie realizował plan przyłączenia mojego Hektara do ich kabla. Od takiego tempa to mi szczęka opadała, sami rozumiecie, nie byłam przecież przyzwyczajona. :o :o :o

:o :o :o :o
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum