dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

trach

Trach i jego dziennik

Oceń ten wpis
Żeby wszystko było jasne: siostra z Warszawy za godzinę siedziała już w pociągu wracając do siebie.

Ściągnięcie jej drugi raz zajęło kolejnych kilka miesięcy...

Nie będę już Was męczył tym, co miało miejsce w tym czasie. Właściwie to nie wiem, jakim cudem nie zniechęciliśmy się do tej całej "imprezy". Ale wytrwałość opłaciła się.

Napiszę więc nareszcie coś pozytywnego: działka okazała się mieć 1,018 ha i wreszcie, po tych wszystkich perypetiach stała się NASZA.

Rzućcie okiem: prawda, że śliczna ?


Widok od strony wjazdu - działka prawym dalszym narożnikiem sięga aż za najwyższe
drzewo (widoczne w głębi w środku prawej części zdjęcia).


(Ciąg dalszy nastąpi)
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum