Dziennik Jayer'a
No i nie dalo rady. Dopiero teraz na wrzesien udalo sie wszystko dobrze zorganizowac. Spora przerwe wykrecila nam Marysia. Caly luty i czerwiec siedzialem w szpitalu ze wzgledu na Legionelle i AZW. Potem male wakacje a jeszcze potem dosc potezny projekt w pracy.
W kazdym razie... uwaga... wprowadzamy sie. Dzis juz przewiezlismy wszystkie meble.
Jutro bede montowal....