dziennik redrum
No i troche do przodu.
Chciałbym w tym roku zadaszyć chałupkę -oby się udało ale cały czas pod górkę - własnie straciłem dobrego fachowca - chyba pierwszego na tej budowie.
W pazdzierniku zrobiłem więźbę:
Tam na górze to ja - jakoś wyzbyłem sie leku wysokości
W zeszłym tygodniu zrobiłem kominy :
A to mój mały pomocnik MR . KALKA - wszytkie czynności to Tacie powtarza:
Kilka tygodni wcześniej pratacze - męczyli szczyty - zdjecia tego mnie nie spierniczonego.
a taki będzie kinkier na kominach i na słupie przed wejściem
narazie tyle
pozdr ol