dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
View RSS Feed

claris

Claris i Luke budują Z28 GL2

Oceń ten wpis
Stan zero niemalże ukończony. W zeszłym tygodniu, w piątek wylaliśmy chudziak. Przy okazji działka została rozjeżdżona na maxa, najpierw przez koparkę, która sypała piach, potem przez gruchę (która nota bene zdążyła się nawet w tym błotku zakopać). Zdjęcia mówią same za siebie.















Jak widać 'wiecha' była ;) Jak ją zobaczyłam to mnie przerażenie wzięło, bo wyglądała łudząco podobnie do mojego (a właściwie sąsiada za miedzą) jedynego dębu w okolicy. Całe szczęście okazało się, że to gałęzie z wycinki sadu sąsiada.

Poza tym dylemat nas wielki wziął czym obsypać te fundamenty z zewnątrz. Drenażu finalnie robić nie będziemy - niby mamy glinę, ale taką z jakimiś iłami i piaskami - nigdy nie było wody w wykopach, nawet po mega deszczach. Wygląda na to, że pod cienką warstwą humusu i takiej nieprzepuszczalnej gliny, są grunty przepuszczalne. Nie powiem, że w podjęciu decyzji pomogła nam wycena drenażu ;)
Najlepiej byłoby obsypać fundamenty tą gliną z wykopów, tyle, że jej już nie mamy :( Koniec końców zamówiłam 5 wywrotek piachu wymieszanego z gliną, do tego dołożymy marne resztki naszej gliny i tym obsypiemy fundamenty. Oby dobrze przezimowały to potem się bedę martwić, żeby to jakoś wyglądało.
Pytanie za 100 - trzeba to zagęszczać przy obsypywaniu?!?!

Po tej ostatniej operacji zapadamy w sen zimowy (taki bardzo pracowity - trzeba będzie kredyt załatwić, wynegocjować dobre ceny na materiały, finalnie przemyśleć parę zmian itd itd..).
A jutro spotykam się z arch. wnętrz :) to będzie tak przyjemniejsza część budowania.
Tagi - katalog słów kluczowych: Brak Edytuj Tagi
Kategorie
Dzienniki Budowy na Forum