Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Byłam dziś na budowie, ale miałam tyle spraw do omówienia, że zapomniałam zrobić zdjęć (głupia)![]()
Spotkanie na szczycie :
- moja Jola ( architekt wnętrz i nie tylko)
- pan Mariusz - zarządzający bałaganem
- pan Robert - szef ekipy
- ja
Ustliliśmy
- gdzie jakie piony wentylacyjne ( bo się troszku pozmieniało)
- gdzie dziura w stropie na wrzutnie brudnych ciuchów
- jak co i gdzie (inne - np. wzmocnienie dodatkowe stropu)
Wiem już, że kominek będzie widoczny z samego wejściaI o to chodziło.
Przywieziono akurat belki stropowe. Słupy przy wejściu i na tarasie już stoją
Powoli powstaje las w domku
Czad.
JUtro o 9.00 będę to cyknę![]()